Co z łabędziem na Dzikiej Ochli?
Planuje się remont "Dzikiej Ochli" niedawno oddanej w ajencję, a co z tamtejszym łabędziem?
Po tym stawie pływał w zeszłym roku jakiś samotny raczej wesoły łabędź, bodaj ostatni w tym mieście, który dysponuje na nim dwoma "wyspami dla ptactwa" (raczej dla ptaka, bo jest tylko jeden). Ciekaw jestem, co przewidziano dla niego, i czy nie przeszkodzi mu czyszczenie akwenu. Nie wiemy nawet czy jeszcze tam mieszka.
Jak pamiętam, cierpliwie znosił to że dzieci chcą na niego wsiąść i pływał kompletnie między ludźmi.
(foto za fotosik.pl)
Po tym stawie pływał w zeszłym roku jakiś samotny raczej wesoły łabędź, bodaj ostatni w tym mieście, który dysponuje na nim dwoma "wyspami dla ptactwa" (raczej dla ptaka, bo jest tylko jeden). Ciekaw jestem, co przewidziano dla niego, i czy nie przeszkodzi mu czyszczenie akwenu. Nie wiemy nawet czy jeszcze tam mieszka.
Jak pamiętam, cierpliwie znosił to że dzieci chcą na niego wsiąść i pływał kompletnie między ludźmi.
(foto za fotosik.pl)
Łabondek pewnie odleci ;]
OdpowiedzUsuń