Oferta turystyczna tylko dla Prawdziwych Polaków

Zielona Góra, z tego co widzę po moich znajomych wyludnia się z osób najzdolniejszych, chcących rozrywek, znających życie w innych miastach i nie mających nadziei na to że w tym mieście coś się nagle pod tym względem zmieni.

Wyludnia się też dlatego, że ludzie się po prostu boją mieszkać w mieście ze sterroryzowaną przestrzenią publiczną. Posłuchajmy, o czym mówi się na ławeczkach pod takim BWA. Co powiecie Państwo na sytuację, w której do tutejszego nastolatka samotnie grającego na deptaku na bębnie podchodzi grupka neonazistów i walą z całej siły w jego bęben a następnie straszą go?
Co to jest? Ot, niedzielne popołudnie na zielonogórskiej starówce. A co to jest gdy następnego dnia poddenerwowany kinderpunk z agrafkami w uszach nerwowo coś przelicza? Sprawdza, czy grupka punków i rasta spod BWA jest wystarczająco liczna by dać sobie radę w starciu z grupką szkolonych w krav-madze tutejszych neonazistów jak gdyby nigdy nic siedzących sobie w swoich czerwonych szelkach na ławeczkach przy fontannie.

Postrach wśród nich budzi szczególnie A., znany z tego że w klubie 4 Róże połamał swemu przeciwnikowi w capoeirze nogi oraz zaatakował kilku tutejszych dredów i punków. Ongiś nosił podobno nawet dredy, ale dziś ma glacę i czerwone szelki. Zapraszamy do Zielonej Góry, miasta przyszłości. I niech się Państwo nie dziwią że na deptaku tak przeraźliwie pustawo wieczorami.

Strachliwi rasta deliberują o kolejnych imprezach i palą swoje batony w okolicznych lasach. Mają pecha, ich jedyny stały klub w którym palili dżointy i grali swoją muzę z udostepnionego wszystkim chętnym kompa zamknięto już kilka lat temu, gdy lokalny mafioso Pomidor (dziś podobno już siedzi) zechciał z niego zdzierać haracz, a teraz nadgorliwa policja i niepokojowi NS-i wykurzyli nędzne już ich resztki z ławeczek. Punki ze swoimi piwkami nielegalnie pitymi na ławeczkach z butelki też się pochowały.

Jakoś mało chętnych na imprezę w towarzystwie tutejszych narodowych socjalistów, ale zapraszamy, może właśnie Państwo się skuszą. Prawdziwych Polaków podobno nie ruszają.

Komentarze

Waszym zdaniem



Jak bardzo szybko opublikować swoje teksty lub wydarzenie?

Jak publikować swój tekst/ event?
Swoje wydarzenie lub pojedynczy tekst podeślij na adres email: adam(małpa)wieczorna.pl
Zaopatrz emajl w komunikatywny tytuł: będzie on tematem twojego artykułu/ wydarzenia.
Możesz dołączyć plik graficzny (formaty: jpg, png, gif). Wydarzenie lub tekst ukaże się natychmiast na stronie.
Osoby zainteresowane stałą współpracą otrzymują swoje konto: zgłoszenia na wydawnictwo(małpa)wieczorna.pl. Odwołania publikacji i skargi, wnioski o wycofanie publikacji proszę słać sms-em Tel. 0604443623