Teleinformatyka na Zielonogórskim Uniwersytecie Wirtualnym
Mamy kandydata na pracownika, ukończył teleinformatykę na Uniwersytecie Zielonogórskim z oceną bardzo dobry. Pięknie, przyjmujemy. Pokazuję mu centralę telefoniczną Siemensa (Hicom 150), mówię że unowocześnienie centrali będzie należało do jego obowiązków. Nowy pracownik mówi z lekkim przerażeniem, że centralę w "realu" widzi pierwszy raz na oczy. Mimo to daję mu ambitne zadania odnośnie niezbyt sprawnej centrali (nie-wiadomo-gdzie-łączącej) wraz z odpowiednim segregatorem.
Po tygodniu nie zrobił z nimi nic, zajmuje się innymi swoimi zadaniami. Tłumaczy, że prawdziwej centrali telefonicznej nigdy w życiu nie wiedział, mimo studiowania teleinformatyki. Nie twierdzę że w naszej firmie stosujemy najnowszą technologię, ale też nie jest to rozwiązanie starsze niż lat kilka. Są to produkty teleinformatyczne które wciąż są w sprzedaży. Chcąc nie chcąc ja sam, nie znając się na tym, musiałem dzwonić do pana z serwisu central telefonicznych i dowiadywać się czy jest nowe oprogramowanie, jakie karty zewnętrzne można dokupić i co można taką centralą osiągnąć. Musiałem sam badać, co można zrobić na obecnym sprzęcie, a co możnaby zrobić na najnowszych rozwiązaniach. Jednocześnie zawsze boję się, że ktoś wyczuje że się nie znam i będzie próbował zedrzeć skórę za jakiegoś gruchota.
I tak wygląda jakość kształcenia na UZ. Uniwersytet, obawiam się lekko wirtualny. Pan po teleinformatyce miał do czynienia, ale z centralami… wirtualnymi.
Po tygodniu nie zrobił z nimi nic, zajmuje się innymi swoimi zadaniami. Tłumaczy, że prawdziwej centrali telefonicznej nigdy w życiu nie wiedział, mimo studiowania teleinformatyki. Nie twierdzę że w naszej firmie stosujemy najnowszą technologię, ale też nie jest to rozwiązanie starsze niż lat kilka. Są to produkty teleinformatyczne które wciąż są w sprzedaży. Chcąc nie chcąc ja sam, nie znając się na tym, musiałem dzwonić do pana z serwisu central telefonicznych i dowiadywać się czy jest nowe oprogramowanie, jakie karty zewnętrzne można dokupić i co można taką centralą osiągnąć. Musiałem sam badać, co można zrobić na obecnym sprzęcie, a co możnaby zrobić na najnowszych rozwiązaniach. Jednocześnie zawsze boję się, że ktoś wyczuje że się nie znam i będzie próbował zedrzeć skórę za jakiegoś gruchota.
I tak wygląda jakość kształcenia na UZ. Uniwersytet, obawiam się lekko wirtualny. Pan po teleinformatyce miał do czynienia, ale z centralami… wirtualnymi.
A characteristic is often a twist on a slot rule, which makes it seem like the game is extra probably to|prone to} pay in your favor (it's not, it's all hocus pocus). It could be be} turning symbols wild , respinning or nudging the reels or paying aspect 카지노 사이트 bonuses or growing the number of free spins or picks, and so forth. Whatever it does, it does not change the general return proportion , just the notion of your odds of successful.
OdpowiedzUsuń