Propozycja uruchomienia kursów sezonowych MZK do kąpielisk w gminie Zabór

Wadą Zielonej Góry jest brak atrakcyjnego turystycznie zalewu czy jeziora na terenie miasta. Istnieje kąpielisko koło Ochli, ale jest ono niewielkie, i wielu mieszkańców nie korzysta w ogóle z niego. Ja sam byłem w tym miejscu tylko jeden raz, by przekonać się o jego niewielkiej atrakcyjności.

Wokół Zielonej Góry jest kilka jezior i zbiorników wodnych, ale wszystkie nie są w żaden sposób skomunikowane transportem zbiorowym, zwykle wymagany jest kilkukilometrowa podróż pieszo z najbliższego przystanku komunikacji zbiorowej.

Władze miasta wydają się nie mieć kontaktu z mieszkańcami miasta i nie robią nic by zachęcić mieszkańców do podróży na pobliskie kąpieliska podmiejskie transportem zbiorowym. Od lat do pobliskich jezior można dostać się tylko własnym samochodem. W sezonei przy wielu z nich nie sposób jest zaparkować auta. Wszystkie miejsca parkingowe potrafią być zajęte. 

Władze miasta uznały za stosowne skomunikować z miastem tylko kąpielisko na mikrospokijnym zbiorniku wodnym w Ochli. POłożone niewiele dalej o wiele większe zbiorniki wodne, znacznie bardziej popularne niż kąpielisko w Ochli, nie są nijak dostępne komunikacją zbiorową. 

W rozmowie telefonicznej Barbara Langner, szefowa zielonogórskiego monopolu autobusowego MZK przekonuje że nie może wprowadzić kursów sezonowych autobusów podmiejskich do jezior w Dąbiu czy Droszkowie, albo do kąpieliska w Zaborze, przy którym znajduje się nawet nieuzywana pętla autobusowa. 

Pani Langner tłumaczy że aby przełużyć kursy spod sklepu w Droszkowie na odległą o kilka km ulicę Słoneczną, władze miasta musiałyby renegocjować porozumienie o obsłudze komunikacyjnej zawarte z władzami gminy Zabór. 

W Droszkowie konieczne jest dodatkowo utwardzenie tłuczniem ok. 200- 300 metrów drogi w kierunku jeziora, bowiem asfalt na ul. Słonecznej urywa się na kilkaset metrów przed jeziorem. Istnieje dogodne miejsce do zorganizowania pętli autobusowej w pobliżu jeziora. Pasażerowie końcowe 300 metrów musieliby przejść pieszo piaszczystą drogą przez las, ale - połączenie nad jezioro w Droszkowie jest możliwe i wykonalne. 

W Zaborze istnieje nawet pętla autobusowa przy kąpielisku, ale nie jest ona wykorzystywana przez jakiekolwiek autobusy. Od lat nie dociera już tutaj żadna komunikacja zbiorowa. Tymczasem z Zaboru do kąpieliska jest całkiem spory dystans. Możnaby już dzis i bezinwestycyjnie przedłużyć kursy PKS-u lub MZK Zielona Góra, kończące obecnie bieg w Droszkowie- na kąpielisko w Zaborze. Warunki do kąpieli w tym roku są wspaniałe- woda jest czysta, przejrzysta. 

To, czy komunikacja miejska dotrze nad jezioro w Droszkowie czy do bardzo atrakcyjnego tusrystycznie kąpieliska w Zaborze, zależy od władz miasta Zielona Góra i od władz gminy Zabór. 

Władze gminy Zabór powinny zrozumieć że dowóz letników z Zielonej Góry nad kąpieliska w gminie Zabór to znakomita szansa na rozwój biznesu turystycznego w gminie Zabór. Komunikacja zbiorowa docierająca w sezonie letnim nad oba kąpieliska sporowodałaby że gmina mogłaby się reklamować nie tylko jako "lubuska stolica winiarstwa", ale także jako atrakcyjne miejsce do letniego wypoczynku nad urokliwymi jeziorami i kąpieliskami. 

Uruchomienie sezonowych kursów autobusów podmiejskich z Zielonej Góry nad kąpieliska w gminie Zabór to pierwszy krok do rozwoju turystyki w gminie Zabór. Dopiero "umasowienie" kąpielisk i umożliwienie dojazdu komunikacją masową da tej branży konieczny impuls rozwojowy. Umożliwi to napływ znacznych liczb turystów i rozwój bazy noclegowej oraz oferty turystycznej w kąpieliskach. 

--

Adam Fularz

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623

F +442035142037
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra

AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661

TEKSTY

Każdego dnia Agencja Merkuriusz udostępnia kilka materiałów prasowych ze wszystkich regionów Polski. Dotyczą one najważniejszych wydarzeń w skali kraju, różnych dziedzin życia. Stanowi źródło informacji dla redakcji prasowych.

ZDJĘCIA

Na zamówienie abonenta udostępniamy serwis fotograficzny. Korzystają z niego serwisy internetowe i redakcje prasowe.

WIDEO

Na zamówienie abonenta udostępniamy serwis video. Korzystają z niego stacje telewizyjne.